julpaw - 2009-01-14 08:19:36 |
Witam.
W sobotę zauważyłem że moja piwnica została okradziona. W prawdzie wejścia do piwnic są monitorowane ale przejrzenie około 2 tygodni będzie bardzo monotonne i długotrwałe choć trzeba przyznać że system monitoringu jest całkiem niezłej jakości.
Radze wam zabezpieczyć swoje drzwi do piwnic bo ich sposób montażu jest fatalny. Wystarczy przyjść z wkrętarką i pomimo najlepszych kłódek drzwi zostaną odkręcone wraz zawiasami w przeciągu kilkudziesięciu sekund (Wystarczy odkręcić dwa wkręty z jednego zawiasu) a mocniejsze szarpnięcie za drzwi wyrywa skobel (dla kłódki) ze ściany (umie prawdopodobnie w ten sposób weszli).
|
GMJ - 2009-01-14 10:01:50 |
Musimy, więc się wybrać i sprawdzić naszą ;) ... Jeśli chodzi o bezpieczeństwo - to jest wg nas beznadziejnie. Bramy nadal brak, kręci się mase osób (z reguły budowlańcy, ale chyba jednak nie zawsze...), domofony nie działają.. Chcieliśmy już zwrócić na to uwagę w spółdzielni...
Kilkakrotnie zauważyliśmy, że przychodzą na nasze piętro jacyś mężczyźni i wypytują się : czy jest właściciel z boku, kiedy będzie itp. Np. do Tomka tak przyszli (ponoć ekipa remontowa - ale on nic o niej nie wiedział). To nie był jednak odosobniony przypadek... My mówimy, że właściciele są codziennie, że mamy ich telefony, dzięki czemu jest stały kontakt. I szybko się wtedy zmywają. Ale parę razy podchodzili pod drzwi - i jak kogoś widzieli, to schodzili na dół (tak schodzili, bo u nas nadal windy nie da się przywołać i trzeba o piętro zejść.. :/ ).
Może się przyczajają?? Nie wiemy..
Pozdrawiamy i mamy nadzieję, że coś się zmieni.
Gosia i Marcin
Ps. Już kiedyś była na forum mowa o tym.. ja w każdym razie jestem za zamkniętą bramą i domofonem również przy skrzynkach... - Gosia.
|
Dzinek - 2009-01-14 18:14:11 |
Potwierdzam i u mnie byla jakas kobieta i krecila sie po klatce jak smrod po gaciach. Jak wyszedlem z mieszkania zapytac sie co ona tak sie kreci to ona mocno zdziwiona stwierdzila ze zapewne pomylila klatki. (przeciez sa ponumerowane), po czym szybko sie ulotnila.
|
bono - 2009-01-19 23:00:10 |
witajcie. Nie rozmumiem dlaczego montaż bramy wjazdowej wraz z uruchomieniem domofonów tak długo trwa i od kliku tygodniu utknął w martwym miejscu. Jak dzwonię do spółdzielni to zawsze mnie zbywają - byc może jestem typem "upierdliwego" petenta - ale przecież ludzie - oni ( spółdzielnia i cały ten ich prezes) po to są !!! Zaczyna mnie już to powoli irytowac że nic tu nie jest zrobione jak należy a jak się o cokolwiek próbuje dociec to jest się traktowanym jak intruz!!!!!!!!! Może zróbmy coś z tym ? A propos kradzieży w piwnicach to jest na to jeden sposób - po prostu zamykajmy za sobą drzwi na klucz !! te główne od piwnic - przecież mamy klucze!! ja za każdym razem je zamykam , ale po kilku godzinach one znów są otwarte - tego nie rozmumiem - przecież chodzi tu o nasze bezpieczeństwo - PILNUJMY TEGO. może to nie zabezpieczy w 100% , ale na pewno utrudni potencjalnemu złodziejowi. ZAMYKAJMY DRZWI OD PIWNIC NA KLUCZ!!!!!!!
|
cien - 2009-01-20 11:56:02 |
Powiedz to robotnikowi który ma to wszystko głęboko w powazaniu. Do tego jeszcze jeden z drugim właściciel mieszkania co jeszcze nie mieszkają i też mają to głęboko daje cały obraz. Wystarczy spojżeć kto się do nas wprowadza jak właściciel mieszkania upominany by nie deptał drzewek i innych roślinek mowi że On ma "to w d..pie" co co wy chcecie wyegzekfować?? Niestety tak jak się obawiałem buraki są wśród nas a niestety będzie ich jeszacze troche.
|
bono - 2009-01-20 23:45:43 |
a po co robotnik ma wchodzic do Naszych piwnic??? a skoro wchodzą , to śmiem przypuszczac że pewnie którys z nich połakomił się na cudzą własnośc , bo przecież nie sąsiad sąsiadowi buchnął coś!!!
|