Ankara - 2011-07-26 16:13:02

Czekam, kiedy kozacy parkujący na chodniku przy bramie wjazdowej zaparkują prosto pod swoją bramą. Wprawdzie wymaga to przejechania pewnego ciągu chodnikiem i trzeba się trochę postarać, ale będą mieli jeszcze bliżej do domu. :) Tak, tak - wówczas również nie zastawicie nikomu miejsca, jak to jest teraz. Za miejsce parkingowe wszak płacą frajerzy, goście, którzy stawiają auta nieco dalej i idą piechotą do bloku to też frajerzy. Niefrajerzy stają za to na chodniku, bo: albo idą tylko na chwilkę, albo czekają na frajera, który wjedzie z kartą, albo oni nie będą daleko chodzić. No i przecież taki kawałek chodnika to na co komu, nie? :)

Czekam więc na równie wygadanego, który stanie sobie pod własną klatką. Wszak co to za różnica.

pozdrawiam

Gość3 - 2011-07-28 22:05:36

Z burakami nie wygrasz. Jak w tym powiedzeniu: "Nigdy nie dyskutuj z idiota... Najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu a potem pokona dlugoletnim doswiadczeniem... "

pozdrawiam normalnych

masaże Ciechocinek układanie podłóg warszawa savo przeciw pleśni DG House Wrocław