Tuż Przy Torach - Wańkowicza

Ustanowienie odrębnej własności lokali to jest to ,na co czekamy z utęsknieniem.Zostaną sporzadzone akty notarialne przenoszące na nas własność mieszkań i części działki na której stoi blok.
Jeśli wszyscy z danej klatki to uczynią  będzie możliwość rezygnacji z zarządzania klatką przez SM Agromet i utworzenia wspólnoty mieszkaniowej i wyłonienie nowego zarządcy.
Mam nadzieje ,że nie potrwa to długo.

Jestem umówiona u notariusza na 22 maja - nie znam ceny - ma się odezwać mailowo.Jak będę znała koszty - podam.

Dzieki Ani&Tomku za dokladne info. No troche nas te koszty pociagna:(
A czy spoldzielnia narzuca (sugeruje) jakiegos konkretnego notariusza?
Kiedys na forum byla mowa o wspolnym wybraniu notariusza, z mysla negocjcji ceny przy wiekszej ilosci osob? Czy nie mysleliscie o tym teraz? Moze by sie jakos razem skrzykanc, w koncu to jest grubo ponad setka mieszkan.
Pozdrawiamy
K&J

witam wszytskich : )
Mam pytanie, czy akty notarialne musimy załatwiać za pośrednictwem sm, czy możemy to zrobić na własna rękę, wybierając innego notariusza. I jeszcze jedno słyszałam (nie wiem, czy to nie plotka), że mają być zwroty za różnicę w metrarzach naszych mieszkań.  Jeśli ktoś orientuje się w temacie, bedę wdzieczna za info,


pozdrawiam
aga

Co do aktów notarialnych ... hmmm... kancelaria notarialna pana Tarkowskiego, która będzie sporządzała akty uchodzi za jedną z droższych we Wrocławiu, więc dobrze by było wynegocjować z nimi jakąś przyzwoitą stawkę - za te ponad 160 aktów, albo rzeczywiście zebrać grupę ludzi, która podpisze akty u innego notariusza. Z tego co mi wiadomo za mieszkania dwupoziomowe taksa może wynosić ponad 2000 netto + 22% vat do tego koszty wypisów

Nam też tak powiedziała, ale inaczej byłoby gdyby do innego notariusza poszła większa grupa, gdyż faktem jest że jeśli będą to indywidualne przypadki to pewnie poczekamy, ale jeśli będzie to różnica około 1000 to chyba warto, zważywszy, że nasza spółdzielnia nie spieszy się do zwrotu pieniędzy na rezygnacje z posczególnych elementów wyposażenia mieszkania

Byłem z tą sprawa u prezesa w zeszłą środę. Oczywiście na początku usłyszałem że nie ma nic takiego w umowie. Wskazanie konkretnego punktu umowy też niewiele wniosło poza stwierdzeniem że rozliczenie będzie jak będzie. Według prezesa nie może być rozliczenia dopóki budowa się nie zakończy a do zakończenia brakuje jeszcze między innymi śmietników i płotu, których ponoć nie można postawić bo nie ma końcowego odbioru budynku. Na pytanie kiedy będzie postawiony płot usłyszałem że może za pół roku może za rok. Dziwne daty biorąc pod uwagę że termin końcowego odbioru budynku jest ustalony na 30 maja. Jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie chodzi o pieniądze.