Tuż Przy Torach - Wańkowicza

Tuż Przy Torach - Wańkowicza


#1 2009-06-30 18:55:58

mario

Gość

spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

czy dotarła do Was wiadomośc o spotkaniu czlonków sp. agromet???  - podobno odbywa się dzisiaj o 17:00 ?????

 

#2 2009-07-02 09:04:34

deserta

Member

Zarejestrowany: 2007-08-13
Posty: 100
Punktów :   

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

Witaj Mario i pozostali Sąsiedzi,

Nie wiem, jak w innych klatkach, ale w 64 informacja o zebraniu wisiała już od dawna, wydaje mi się, że w pozostałych również,o ile nikt jej nie zerwał. Dodam, że nie jestem fanką Agrometu, wręcz przeciwnie.

Ogromna szkoda, że było nas tak mało- w sumie do 10 osób max z naszego bloku (mówię o tzw. członkach:)- bo kolejny raz nie mieliśmy szans mieć wpływu na to, co się dzieje. Nie wiem, czy ludziom po prostu nie zależy, czy wychodzą z błędnego, moim zdaniem, założenia, że i tak nic nie wskórają. Błąd. Podam konkretny przykład- SM chce wziąć kredyt na dokończenie budowy małego bloku obok nas; jeśli mieszkania się nie sprzedadzą- a póki co wisi info o wolnych mieszkaniach- kredyt będziemy spłacać MY- mieliśmy szanse zagłosować przeciw. Niestety było nas za mało. 15 osób było za, 10 przeciw (wszystkich było 31)- gdyby było nas więcej, nie byłoby tego kredytu. A tak...

Nie wspominając już o udzieleniu absolutorium zarządowi.. Absolutorium oczywiście zostało udzielone... Taa..

Kolejna sprawa- wywiązała się poważna dyskusja z zarządem nt. rozliczenia naszej budowy, zwrotów, ew.odszkodowań, kar za opóźnienia- złożyliśmy w tych kilka sztuk podanie o zwołanie zebrania z nami w tej sprawie w możliwie szybkim terminie. Liczymy, że wtedy więcej mieszkańców Wańkowicza się zjawi..

No i były wybory do rady nadzorczej- ja wyszłam wcześniej- czy 'nasz' Pan Grzegorz przeszedł? Ktoś wie? Julpaw? Łukasz?

Pozdrawiam.

Offline

 

#3 2009-07-03 09:32:04

A&K

Gość

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

Szanowni mieszkańcy, zmaieszkali przy Wańkowicza....

    A teraz na poważnie, po ostatnim zebraniu stwierdzam, że jeśli frekwencja na zebraniach z naszej strony będzie taka jak dotychczas, to spółdzielnia będzie robiła z nami co będzie chciała. Jak już pewnie wiecie, a może jeszcze nie, wszystkie punkty głosowania przeszły na TAK. Począwszy od sprawozdania finansowego, w którym nasz blok nadal nie jest rozliczony, przez absolutorium po kredyt ( tu już nie mogłem głosować bo musiałem wcześniej wyjść).

    Przejdźmy zatem do słynnego kredytu, kwota ma wynosić 4 mln PLN. Jakie to ma konsekwencje?? Oczywiście nie kto inny jak my bedziemy ten kredyt spłacać, w wersji optymistycznej w najbliższym czasie wszyscy wniosą wkłady budowlane w nowym budynku przy Wańkowicza oraz kupią mieszkania na Wojszycach. Nawet przy tej optymistycznej wersji koszt miesięcznej obsługi będzie wynosił ponad 20tys PLN. Dla bardziej dociekliwych http://kalkulator.kredyt-hipoteczny.biz.pl/. Lepiej nie myśleć o wersji pesymistycznej. Zastanawiam się nad tym na czyją hipotekę kredyt będzie zaciągnięty,czyżby na działkę 2/88 na której jest stawiany nowy budynek?? Przy okazji to wydaje mi się, że to my, mieszkańcy Wańkowicza 50-64 za nią zapłaciliśmy.

Więc następnym razem proponuje, żeby sobie zarezerwować następnym razem kilka godzin na zebranie.

Pozdrawiam

 

#4 2009-07-03 13:01:55

M.

Gość

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

Wszystko się zgadza, ale jak zaczynali budowę to ktoś się pytał nas o zdanie??? Co teraz nagle zostałaby wstrzymana. Prawo spółdzielcze nie jest dla ludzi tylko przeciw nim. Także znalazłaby się inna droga aby te pieniadze zdobyć.

 

#5 2009-07-03 14:12:38

mario

Gość

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

witam,
o spotkaniu dowiedziałem się godzinę wczesniej - od koleżanki, która tez dowiedziała sie od kogoś, ten też od kogoś - w każdym razie - nie od Agrometu; nie mieszkam póki co na Wankowicza, tylko bywam (często) - i żadnego ogłoszenia, niestety, nie widziałem - moim zdaniem powiadomienie nas o zebraniu było nieskuteczne - a spółdzielnia MA OBOWIĄZEK nas właśnie powiadomić SKUTECZNIE

druga sprawa: godzina zebrania (17:00) - czy ktoś, kto pracuje ma szansę sie o takiej porze pojawić?  pytanie retoryczne

oczywiste wnioski: Agromet zrobił, co tylko mógł, ABYSMY NIE MIELI MOZLIWOŚCI WZIĘCIA UDZIAŁU W TYM ZEBRANIU - dlaczego?   to oczywiście kolejne retoryczne pytanie

nie jestem prawnikiem, może znajdzie się wśród nas ktoś w tym biegły, ale o ile wiem musimy być o takim zebraniu SKUTECZNIE powiadomieni - pod rygorem nieważności wszystkich przyjętych w jego trakcie uchwał

a może czes najwyższy zastanowić się nad zawiązaniem wspólnoty - i pożegnaniem "szanownego" Agrometu ?

 

#6 2009-07-03 17:42:50

Łukasz

Gość

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

Tak mamy jednego przedstawiciela i jest nim Grzegorz! Gratulacje!!!

A co do kredytu to:
1. Kwota do 4,5mln
2. Podobno ma być spłacana przez nowych członków SM, którzy będą mieli rozłożone to na raty po około 25pln miesięcznie (zapowiedziane na zebraniu) płatne przez 40 lat. TO JA TEZ CHCE TAM MIESZKANIE ZA 25 ZŁ MIESIĘCZNIE!!!!
Przez ponad 7 lat pracy w banku nie udzieliłem takiego kredytu ani nie słyszałem o czymś takim.
3. Wywieszki były na klatce schodowej
4. Ja musiałem wziąć 2 godziny wolnego, co w sezonie urlopowym graniczy z cudem (na szczęście się udało)
5. Ilość podpisów na naszej petycji wystarczyła do zorganizowania kolejnego WALNEGO mam nadzieje, że jeszcze na wakacjach spotkamy się tym razem w większym gronie i otrzymamy odpowiedzi na nurtujące nas pytania.
6. Chcemy jak troszkę będzie sucho zorganizować mini ognisko za torami koło naszej rzeczki i przedyskutować kilka spraw przy kiełbaskach itd..., kto się pisze proszę w nowym temacie o takowe info!!

 

#7 2009-07-03 21:30:30

mm

Gość

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

Witam,

wybrałem się na to walne zebranie, aby zobaczyc tych jakże nieszczęśliwych mieszkańców z Wańkowicza i niestety jestem niemile rozczarowany. Jest to grupa ludzi która zawsze i wszędzie będzie miała pretensje do kogoś albo o coś. Wydawało się, że młodzi ludzie mają chociaż odrobinę dystansu do naszej cechy narodowej jaką jest marudzenie ale widac - że nie.

Trzykrotnie trzeba było ich poinformować, że budowa na wankowicza jest nieskonczona i nie moze byc rozliczona. Nastapi  to w przyszłym roku. Ale co tam trzeba być na nie. Że spółdzielnia nadwyżkę wykorzysta na wankowicza, a nie np na obroncow to tez na nie.

Obserwując tak zawiedzionych właścicieli mieszkań aż trudno się było oprzeć życzeniu, aby tym właśnie osobą do wkładu budowlanego przyszło dopłacić różnicę do realnych cen metra kwadratowego w okresie budowy tego bloku. Delikatnie licząc było by to około 2500 złotych do metra. A może lepiej by było gdyby wystąpiła taka sytuacja jak w niedalekim Smolcu?
Ciekawe jest to że zamiast się cieszyć mieszkaniem w nowym bloku to lepiej popadać w stan ciągłego niezadowolenia. Osoby, które nie potrafią przeczytać ogłoszenia na klatce schodowej tylko najlepiej wysłać osobistego posłańca, niech się zastanowią bo to dopiero może podnieść czynsz. A te sławetne 25 złotych, będzie doliczane do czynszu mieszkańców w nowym bloku, też ktoś bardzo słuchał. Czy szanowne grono zastanowiło się co będzie jesli budynek nie zostanie ukończony. Co prościej sprzedać mieszkanie czy rozgrzebaną inwestycję?

I prośba do tych, którzy tak jak ja są zadowoleni z nowego mieszkania, jest taka żeby tzw. grupa nie doprowadziła do utworzenia wspólnoty, bo ci ludzie przy pierwszej wiążącej decyzji sami "pozabijają się na miejscu".
Pozdrawiam

 

#8 2009-07-04 16:02:58

M.

Gość

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

No masz rację mm. Co poradzic, niektórzy nie rozumieją pewnych spraw. Jest to cecha ludzi własnie ok. 30 roku zycia - wieczne roszczenia i pretensje (japiszony;p) Mi się chce śmiać z tych miejsc postojowych, te kartki, znaki, stawianie 1 samochodu na 2 miejscach. Ciekawe kto psa sobie niedługo przywiąże...

 

#9 2009-07-04 23:19:22

Tommy

New member

Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 2
Punktów :   

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

Szanowna Pani/Panie M. , co jednych cieszy, drugich niestety smuci. Jak to zwykle bywa w przypadku przysłowiowego "kija" ma on dwa końce. Parkowanie na dwóch miejscach parkingowych, rzecz banalnie prosta, przyjeżdża do mnie znajomy, zostaje na weekend, samochód musi parkować poza terenem, dlaczego?? Ponieważ ktoś nie potrafi uszanować czyjejś własności i parkuje na nie swoim miejscu.

Wieczne roszczenia... hm... bez komentarza, biorąc pod uwagę termin oddania budynku i kolejnych kilka niedotrzymanych terminów.

Nie zapominajmy, że forum służy do wymiany informacji a nie do wypowiadania się co i jak się o kimś myśli.
Nie róbmy z naszego forum, takiego jakich pełno na WP itp. gdzie ludzie się nawzajem opluwają.

Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez Tommy (2009-07-05 00:55:41)

Offline

 

#10 2009-07-05 00:19:22

aganeh

New member

Zarejestrowany: 2009-04-07
Posty: 6
Punktów :   

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

Witam!
Do M.    Przepraszam bardzo,to po co wykupywałam miejsce postojowe?,żeby wracając z pracy szukać go poza bramą czy szukać na drugim końcu budynku?

Offline

 

#11 2009-07-05 16:52:49

Asia i Darek

Gość

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

Na naszym miejscu (83) też ciągle ktoś parkuje samochód - fakt tymczasowo swojego tutaj nie mamy, ale jeśli przyjeżdzamy nim na weekend lub ktoś do nas przyjeżdża to nie ma gdzie stanąc, wiec chyba cos nie tak...

 

#12 2009-07-06 12:33:02

Luke

Gość

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

Do wszystkich "M. i mm"
Na podstawie Państwa wypowiedzi można przypuszczać, iż to ktoś z SM się wypowiada w kwestii naszego bloku.

Cytując M.:
„No masz rację mm. Co poradzic, niektórzy nie rozumieją pewnych spraw. Jest to cecha ludzi własnie ok. 30 roku zycia - wieczne roszczenia i pretensje (japiszony;p) Mi się chce śmiać z tych miejsc postojowych, te kartki, znaki, stawianie 1 samochodu na 2 miejscach. Ciekawe kto psa sobie niedługo przywiąże...”

Szanowni Państwo (pozwolę sobie pisać w ten sposób gdyż nie wiem, kogo reprezentują wasze nicki) pragnę zauważyć, iż koszt takowego miejsca został poniesiony przy zakupie nieruchomości położonej na ul. Wańkowicza. Te pieniądze przynajmniej dla mojej rodziny były niemałe a nawet gdyby był to koszt 1 grosza również uważam, iż mam prawo egzekwować od innych mieszkańców by pozostawili moje miejsce parkingowe wolne od swoich pojazdów. Uważam, iż jako posiadacz zapisanego w formie aktu notarialnego miejsca postojowego mam prawo dysponować nim o każdej porze dnia i nocy. I sądzę, że osoba dysponująca nawet DWUDZIESTOMA miejscami postojowymi ma prawo parkować nawet na skos, byle by były to jej miejsca postojowe i nic nikomu do tego, co robi. Niech sobie nawet tam palmę postawi.
Rozumiem, iż z takim podejściem nie będzie Państwu przeszkadzało, jeśli będę z pozostałymi mieszkańcami tegoż bloku korzystał z waszych mieszkań czy innych dóbr materialnych? Bo tak mogę odczytać waszą wypowiedź.

A co do wieku proszę Pana/Pani M. wydaje mi się, iż osoby starsze, jakie jak mniemam Pan/Pani reprezentujecie powinny chyba lepiej wiedzieć, iż walka o swoje to nie żadna ujma a wręcz przeciwnie to honor, czy to nie dzięki waszej walce i również niezadowoleniu upadł komunizm?

Japiszon potocznie yuppie [wym. japi], yuppi [wym. japi] «młody, dobrze zarabiający przedstawiciel klasy średniej, prowadzący ostentacyjnie wystawny tryb życia»
Nie wiem czy tym określeniem chcecie Państwo kogoś urazić czy to objaw zazdrości, czy szacunku?

Jeśli chodzi o powiadomienia to możliwe, iż w wielu klatkach znalazło się kilka „życzliwych” osób, które postanowiły zerwać widniejące na tablicy ogłoszeniowej informacje o zebraniu.
Wydaje mi się, (ale tu pewnie według Państwa jestem omylny), iż takie informacje powinny być do nas dostarczone albo za potwierdzeniem odbioru w formie listownej lub osobiście przez osobę wyznaczoną przez SM.  Chyba możemy oczekiwać od instytucji wymagającej od nas wszystkiego na piśmie podobnej formy?
Odpowiadając na:

„Trzykrotnie trzeba było ich poinformować, że budowa na wankowicza jest nieskonczona i nie moze byc rozliczona. Nastapi to w przyszłym roku. Ale co tam trzeba być na nie. Że spółdzielnia nadwyżkę wykorzysta na wankowicza, a nie np na obroncow to tez na nie”

-    O odbiorze mojego mieszkania osoby odpowiedzialne z SM informowały mnie/nas, co 3 miesiące zapewniając o zakończeniu tej właśnie inwestycji na koniec kolejnych obiecanych 3 miesięcy. Tego typu informacje otrzymujemy w chyba każdej sprawie, o jakiej chcemy uzyskać jakiekolwiek informacje (patrz Forum). I czy uważacie, że takie traktowanie nie doprowadza do irytacji i skojarzenia, iż jest to kolejne kłamstwo, jakie uzyskujemy od SM???

Odpowiadając na:

„Obserwując tak zawiedzionych właścicieli mieszkań aż trudno się było oprzeć życzeniu, aby tym właśnie osobą do wkładu budowlanego przyszło dopłacić różnicę do realnych cen metra kwadratowego w okresie budowy tego bloku. Delikatnie licząc było by to około 2500 złotych do metra. A może lepiej by było gdyby wystąpiła taka sytuacja jak w niedalekim Smolcu? Ciekawe jest to że zamiast się cieszyć mieszkaniem w nowym bloku to lepiej popadać w stan ciągłego niezadowolenia. Osoby, które nie potrafią przeczytać ogłoszenia na klatce schodowej tylko najlepiej wysłać osobistego posłańca, niech się zastanowią bo to dopiero może podnieść czynsz. A te sławetne 25 złotych, będzie doliczane do czynszu mieszkańców w nowym bloku, też ktoś bardzo słuchał. Czy szanowne grono zastanowiło się co będzie jesli budynek nie zostanie ukończony. Co prościej sprzedać mieszkanie czy rozgrzebaną inwestycję?

- Rozumiem, iż taka dopłata miałaby również ominąć Państwo? I tu mam pytanie czy zawierając z Państwem umowę o np. wykończenie waszego mieszkania mogę posługiwać się zapisem dotyczącym norm czasowych: wkrótce, kiedyś tam, czy inne określenia nie precyzujące dokładnych norm czasowych? Jak pewnie Państwo usłyszeli na tym zebraniu gro osób na to „wymarzone” mieszkanie wzięło kredyt, za który trzeba zapłacić ratę czy dodatkowy wynajmowało mieszkanie, za które płacili czynsz. Jak mamy to odebrać? Chętnie poznam Państwa zdanie w tym temacie.
Co do kwoty 25zł miesięcznie to stawiam pytanie czy głosując na TAK (bo rozumiem, że zgodził się Pan/Pani na kredyt) wiedzą Państwo jakie są jego warunki i jakie konsekwencje mają dla pozostałych mieszkańców będących w SM członkami? Jak się to ma do koniunktury na rynku deweloperskim? I proszę by nie cytować mi ustnych przekazów z SM a fakty czyste fakty wyczytane czy to z Prolongaty kredytu czy jakichkolwiek informacji dostarczonych z Banku w którym SM chce wziąć kredyt.
Ja takowych nie widziałem i nie otrzymałem.
Będę zobowiązany uzyskując informację na postawione w tym poście pytania od wszystkich mieszkańców SM i osób zainteresowanych.

Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich

 

#13 2009-07-06 14:08:18

deserta

Member

Zarejestrowany: 2007-08-13
Posty: 100
Punktów :   

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

W pełni zgadzam się z przedmówcą Lukiem!

Ciężko oprzeć się wrażeniu, że poprzednie posty są autorstwa osób z (kręgu wyznawców)  Agrometu..

I nie chodzi o to, żeby teraz za wszelką cenę odbijać piłeczkę i udowadniać (komu zresztą?), że mamy swoje racje-a mamy- po prostu poziom tej argumentacji zwala z nóg.. Nam nie zależy na tym, żeby zawsze i ze wszystkim być na 'nie' ale chcielibyśmy być traktowani poważnie i uczciwie. A przez cały okres trwania budowy zbywano nas informacjami, że odbiory będą już za 2,3,4 itd miesięcy, niewiele z tego wynikało, wiele obietnic nie zostało (i być może nie zostanie) dotrzymanych stąd nasza nieufność w stosunku do Spółdzielni. Na temat rozliczenia inwestycji ANI RAZU nie otrzymałam żadnej informacji a pieniądze za płytę i drzwi, z których zrezygnowaliśmy w zeszłym roku, dostaliśmy w zeszłym tygodniu, więc o czym jest rozmowa?

Jak Państwo słyszeli na zebraniu- wielu z nas płaci duże kredyty, musiało o rok dłużej wynajmowac mieszkanie- my dokładnie do dnia podpisania protokołu odbioru byliśmy stratni ok 12 tys zł; do dziś płacimy ubezpieczenie pomostowe. Ale kogo to obchodzi? A skąd my to mamy brać, przepraszam? Może warto by sie zastanowić zanim następnym razem zechcecie nas atakować.

Co do miejsca postojowego to nasze święte prawo, żeby je sobie podpisać, dokładnie jak mówi Luke- zapłaciliśmy za nie dużo pieniędzy i jak nam się spodoba, to sobie tam słupek postawimy, i nikomu nic do tego. Były miejsca, można było kupować! Ja właśnie zaraz sobie przygotuję specjalną informację, którą dziś ochoczo przykleję na 'mój' słupek z numerkiem na parkingu.

Miło słyszeć, że są osoby zadowolone z nowego mieszkania- widać nie miały dotąd żadnych trudności w komunikowaniu sie ze SM, nie doskwierają im hałasy, grzyby itp. Pozazdrościć. Zobaczymy, jak długo.

Pozdrowienia dla wszystkich Japiszonów!

Offline

 

#14 2009-07-06 19:11:01

aganeh

New member

Zarejestrowany: 2009-04-07
Posty: 6
Punktów :   

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

Witam ponownie.
 
  Co do informacji na temat zbliżającego się zebrania,miałam powiadomienie w skrzynce na listy.Ciekawe?  Jestem bardzo zdziwiona co do
  niektórych wypowiedzi i pretensji na ten temat.
                                      Pozdrawiam.

Ostatnio edytowany przez aganeh (2009-07-06 19:13:09)

Offline

 

#15 2009-07-07 18:39:56

sąsiedzi

Gość

Re: spotkanie członków spółdzielni - 2009-06-30 ????

Drodzy sąsiedzi

Nie rozumiem pretensji niektórych z Was co do "obwieszczania" swego miejsca postojowego. Jak już wspominali przedmówcy płaciliśmy za nie tak, jak niektórzy za miejsce postojowe czy garaż w podziemiu. Wątpię, czy stawiając tam swój samochód nie spotkałabym się z ostrą krytyką ze strony "właściciela".
Często wracamy późnym wieczorem lub w nocy, a szukanie wolnego miejsca jest uciążliwe i trudne o tej porze. Natomiast stawianie własnego samochodu poza ogrodzeniem (skoro wykupiło się WŁASNE miejsce) - wybaczcie, ale jest ABSURDALNE. Nie robiliśmy nikomu wyrzutów czy też nie kłóciliśmy się z nikim, gdy stawiał swoje auto na naszej własności, ale aby uniknąć takich sytuacji, jesteśmy po prostu zmuszeni wywieszać karteczki z informacją "zakaz parkowania".
Prosimy naszych sąsiadów o wyrozumiałość i zrozumienie tego stanu rzeczy.

Pozdrawiamy

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
dentysta rydułtowy adoc radha govindaxyz extend nmr