Tuż Przy Torach - Wańkowicza
Strony: 1
Gość
Witam,
Czy ktos z Was mial problem z Kims kto nagminnie zajmowal Wasze miejsce parkingowe, i mimo zostawianych kartek z informacja nic sobie z tego nie robil?
Prosze o rade co mozna w takim przypadku zrobic?
Pozdrawiam,
Mieszkanka
Gość
Poczekajmy jeszcze trochę do zamknięcia bramy. Może coś się zmieni.
Powinni jakoś zdyscyplinować mieszkańców do szybszego oznakowania samochodów.
Dać ze dwa tygodnie jeszcze i zamknąć bramę, a kto nie zdąży, do czasu uzyskania identyfikatora, po potwierdzeniu, że ma miejsce parkingowe, byłby wpuszczany przez ochronę.
W garażu nr.1 też ktoś dzisiaj błysnął i stanął na przejeździe przy bramie wyjazdowej.
Widziałem z balkonu, że ktoś na ten temat rozmawiał z ochroną.
A tak odnośnie ochrony to nie wiem za co my płacimy. Czy ktoś widział ich zakres obowiązków i odpowiedzialności?
Witamy.
Myslimy, ze ustalenie zakresu i obowiazkow ochrony, byloby bardzo dobre. Wiedzielbysmy za co placimy i czego mozemy od nich wymagac/oczekiwac.
Znajc zycie i firme, ktora montowala brame, to znakowanie pojazdow potrwa jeszcze jakies pol roku:(
Pozdrawiamy
K&J
PS Nas tez kiedys "dreczyl" jeden kierowca, ktore permanentnie parkowal na naszym miejscu. Na szczescie po paru kartkach sobie odposcil. Mamy nadzieje, ze brama wyeliminuje to zjawisko i nie chodzi tu o zawisc, ze ktos zabulil duzo kasy za miejsce, a drugi sobie za darmo korzysta z miejsc w przejazdach, tylko to, ze te auta naprawdę utrudniaja poruszanie sie po chodnikach (sic!) i parkingu.
Offline
Gość
Mieszkanka napisał:
Witam,
Czy ktos z Was mial problem z Kims kto nagminnie zajmowal Wasze miejsce parkingowe, i mimo zostawianych kartek z informacja nic sobie z tego nie robil?
Prosze o rade co mozna w takim przypadku zrobic?
Pozdrawiam,
Mieszkanka
Kartkę zamiast zostawiać za wycieraczką, to przykleić na przednią szybę - najlepiej całą powierzchnią.
Gość
właśnie tak bym postąpił , w życiu jak to wiemy nie każdy tak samo traktuje znaki, a kartkę zauważy
Gość
JEŻELI KTOŚ ZASTAWIŁ CI TWOJE PRYWATNE MIEJSCE, ZASTAW TO AUTO TAK BY NIE MOGŁO OPUSCIĆ TWOJEGO MIEJSCA. Nawet jeśli miałbyś/ miałabyś postawić auto w poprzek przejazdu wokół bloku. Jakim prawem ktokolwiek ktoś stoi na Twoim miejscu i w ogóle wjechał na teren osiedla??? Skoro zajął TWOJE MIEJSCE, to nie ma swojego. Więc zastaw nawet wszystkich dookoła. INNYM WOLNO, WIĘC TOBIE TEŻ.
Gość
Sam się zastaw debilu, jak ktoś parkuje Ci któryś raz na Twoim miejscu to OK, zastaw go, ale z jakiej racji masz zastawiać jeszcze pół osiedla, drogę i chodniki?? Myśl człowieku, to nie boli.
Strony: 1